Recepta meblem napisana
Skąd wzięła się w JB355 Manufaktura idea wnętrz dedykowanych osobom w podeszłym wieku
i wyposażania w meble lat 60-tych? Można powiedzieć, że z empatii, obserwacji bliskich,
analitycznemu podejściu do problemu projektowego na zasadzie - komu dedykowane i jak można pomóc.
Mama Haliny w sierpniu ukończy, o ile los będzie łaskawy, 90 lat. Przeszło dwa lata temu uległa udarowi niedokrwiennemu. Rokowania były słabe, paraliż lewostronny i zapalenie płuc. Udało się osiągnąć to, co wydawało się niemożliwe. Dzięki rehabilitacji i zaangażowaniu bliskich potrafi chodzić, mówić i ma się ogółem całkiem nieźle jak na ten godny wiek. Wymaga całodziennej uwagi, ale cieszy swoją obecnością rodzinę.
Wspólnie spędzony intensywnie czas zaowocował obserwacjami, które potwierdzają, iż zarówno sposób sprawowania opieki jak i bezpośrednie otoczenie: wnętrza, sprzęty, kolorystyka pomieszczeń itd. mają ogromny wpływ na stymulację - pobudzanie do aktywności chorego.
Budowanie poczucia bezpieczeństwa i pobudzanie do aktywności życiowej osób po udarach,
czy też cierpiących na demencję lub chorobę Alzheimera, wydaje się, że z powodzeniem można oprzeć na odwoływaniu się do skojarzeń z tym, co było pozytywne w czasach młodości, sięgając
do głębokich pokładów wspomnień. Muzyka, taniec, zdjęcia i przedmioty codziennego użytku,
które są rozpoznawalne i wywołują dobre skojarzenia.
I tak piękne wzorniczo meble lat 60 i 70--tych ratujemy od zapomnienia i ratować chcemy dzięki nim tych, dla których środki farmakologiczne działają tylko wspomagająco.
